środa, 1 października 2008

Testament szajby.



   Tu szajba, tu szajba, nadaję stąd po raz ostatni, a więc może na początek obiecanki i cacanki wszelkiej maści. Nie będzie tego dużo - oto już wcześniej przyobiecana dla Dory, srebrna pałka za wybitne osiągnięcia w nieustannym molestowaniu szajby.
  
   A pod pałką kryje się także wcześniej przyobiecany koniec, czyli cześć pieśni.

   A teraz... baczność!!!!
   Za chwilę odczytany będzie testament szajby...
   Ja szajba, będąc nie całkiem zdrów na umyśle /o czym chyba już każdy mógł się przekonać/, zanim zapadnę w wirtualny niebyt spowodowany dłuuugą wirtualną hibernacją, chciałbym zakomunikować, co następuje:
- wszelkie posiadane przeze mnie blogowe aktywa i pasywa oddaję w brudne łapska tego ponuraka, Smurffa; chciałbym je oddać w jakieś czyste i delikatne rączki, ale tak pechowo się dla mnie składa, że tylko Smurff zna hasło do mojego bloga, a więc w tej sytuacji nie miałem wyboru;
- wszystkim moim, nieutulonym w żalu fankom, a zwłaszcza tym szlochającym w rękaw/zapaskę, chciałbym obiecać coś w rodzaju gruszek na wierzbie, czyli uroczyście łobiecuję, że ambitnie zamierzam wrócić jeszcze gdzieś kiedyś /w bliżej nieustalonej przyszłości/ do mojego blogowania i do mojego bloga też oczywiście, oczywiście, o ile nie nastąpi niespodziewany atak klonów lub innych kosmitów, bądź niezapowiedziana /czyli wcześniej niewypowiedziana/ kolejna /chyba już trzecia/ wojna światowa, bądź też nie nastąpi nagła, a niespodziewana awaria serwerów Łonetu /co się zresztą zdarza prawie każdego dnia/; jeśli te skądinąd przykre zdarzenia nie wystąpią hurtem, w więc jednocześnie, to o niespodziewanym terminie powrotu szajby na blog będą zapewne grubo wcześniej ćwierkały wszystkie wróble na dachach;
- moim czytelnikom, a zwłaszcza czytelniczkom, chciałbym uroczyście przekazać te dwa wielce budujące słowa "więcej luzu!", albowiem te dwa słowa mają wielce głęboki sens, yghm;
- a wszystkim pozostałym internałtom, a więc moim zagorzałym wrogom, wrogom bez gorzały, obojętnym, homo, hetero i bi, chciałbym zostawić moje szajbnięte credo, które do tej pory nosiłem tylko w sercu, ale wreszcie nastał czas, aby wypowiedzieć je głośno:
szajby na wszystkich blogach, łączcie się!!!

Już po testamencie... całość spocznij!!!

I to by było na tyle... odchodzę więc w blogowy niebyt polecając się mało łaskawej /bo krótkiej/ pamięci...
To byłem ja, szajba4, gorący orędownik anarchii w każdym wymiarze... łubu-dubu, łubu-dubu...

 



... jestem ostro wyluzowana...nawet włosy przez to straciłam...;-))))))))
~mebson 2008-10-01 10:33
... - zdezerterował stąd w popłochu i w ogóle nie wiadomo, kiedy wróci. Chwilowo więc pełnię tu obowiązki gospodarza. Miło mi było Panią poznać i mam nadzieję na ...
~Smurff 2008-10-03 00:04
... rozklapciocha...chcę typa z pałką!!
~mebson 2008-10-05 17:31
... ...niestety ..BEDĘ SOBĄ...;-))))))
~mebson 2008-10-06 22:08
~Smurff 2008-10-06 22:17
~Smurff 2008-10-06 22:15
~mebson 2008-10-10 18:16
... namacalnego :( W koncu jak typowa kobieta, to materialistka jestem straszna ;)))  Milego dnia Szajbusie ;))
~laura 2008-10-01 10:42
... Aż nie chcę głośno mówić, co mi się skojarzyło ;) Pozdrawiam :)
~Smurff 2008-10-03 00:06
... jakiegos czasu. Od tego czekania w koncu zwiednie ;))
~laura 2008-10-01 10:44
... skoro tak od razu pierś do niego wystawiasz ;))
~Smurff 2008-10-03 00:08
... jest wręcz nieprawdopodobne! :)) A to Smurff się obłowi dzięki temu testamentowi - nie ma co! :)))
~dejanira 2008-10-01 10:50
... szeroka jest nić babiego lata, a co do jego zapchlonego bloga, to nie widzę tutaj nic cennego ;)
~Smurff 2008-10-03 00:11
... jak jedyny sposób widzenia jakiejkolwiek okliczności. W związku z czym, masz rację (nie ma to, jak blichtr, który mami.. a że tylko przez chwilę - to już w sumie ...
~dejanira 2008-10-03 12:13
... obiektywnej, na każdą sprawę patrzy się w sposób subiektywny. Myślę, że szajba powinien byś wielce usatysfakcjonowany, gdy kiedyś przeczyta Twoje ostatnie komcie ;)
~Smurff 2008-10-03 21:28
... lub przez Ciebie - zapędziłam się w ślepą uliczkę, że tak powiem. Och, jaki żal! :( W tej sytuacji, to nawet lepiej, że Szajba czmychnął: albo musiałabym się ...
~dejanira 2008-10-05 12:39
... z drzewa :P/, cała reszta jest tylko dalszym ciągiem wysoce niesprzyjających wydarzeń, a więc nie winię wyłącznie Ciebie, bowiem winne są też wszystkie Twoje ...
~Smurff 2008-10-06 22:33
... kopiesz.., a z tego komentarza wynika, iż Ty uważałeś, że jest odwrotnie... W konkluzji żadne z nas nie czuje się niczemu winne.. bo niby z jakiej racji? :) Przecież z ...
~dejanira 2008-10-09 14:49
... prowokujesz, bo w ogóle tego nie zauważyłem /a skoro tego nie zauważyłem, to może tylko tak Ci się wydaje? ;) Poprzestańmy zatem na dobrej zabawie, taka jest moja ...
~Smurff 2008-10-10 10:30
... niej wiedziesz prym, zapomniałeś? :) ) i nic mi się nie wydaje. A skoro Ty tego nie zauważyłeś Smurffie, to nasuwa mi się m.in. jedno stwierdzenie, a mianowicie ...
~dejanira 2008-10-13 11:07
... doczekali odpowiedzi Smurffa ;))) Oj, chyba już wszystko Ci się dokładnie poplątało Dejaniro - to nie wiodę prym w prowokacjach wszelkiej maści, tylko szajba! ...
~Smurff 2008-11-08 00:26
... jest przelać swoje frustracje... i obrazić kogoś tutaj (niby w żartach lub nie..) tylko dlatego, że jest się poniekąd anonimowym. Lecz sztuką jest powiedzieć mu ...
~dejanira 2008-11-08 09:47
... riposty, a taka Dejanira i tak ci powie Ot, masz człowiecze wdzięczność za swoje starania...  I gdybym nie wiedział, że to Twoja kolejna sztuczka, to bym chyba ...
~Smurff 2008-11-10 13:48
... się na mnie obrazić - aczkolwiek tym razem i nie tylko, wbrew pozorom - pisałam poważnie :)  Pa :)
~dejanira 2008-11-10 21:29
... jeśli mój zegarek dobrze chodzi ;)))
szajba4 2008-12-05 11:24
... bogaty ..i na pewno dozgonnie Ci wdzięczny.My Tobie tez jesteśmy wdzięczni za wspaniałe letnie miesiące humoru i satyry.. troszkę zmarszczek mimicznych doszło..ale ...
~krakowianka 2008-10-01 15:44
... ponurak??? O żesz Ty! No to się teraz doigrałaś Krakusko, nie ma co!
~Smurff 2008-10-03 00:14
... gifka..gdzieś go już widziałam..haha.Sliczny..a jaki zieleniutki..czyżby green peace?..nie anarchia?..hm..nieodgadniona szajba..hahaha:))))
~krakowianka 2008-10-01 18:13
... już go widziałem... ;))
~Smurff 2008-10-03 00:16
... sensie:-P
samotna_samotnos...2008-10-01 18:18
~Smurff 2008-10-03 00:18
... zapaski, dwa rękawy, ścierkę do naczyń i narzutę z łóżka.... KaLorka
~KaLorka 2008-10-01 22:21
... bawidamka? No zgroza normalnie! :P
~Smurff 2008-10-03 00:19
... się na tę imprezę od kilku dni.... a wiązanie glanów należy do bardzo czasochłonnych zajęć.......poza tym, jak zauważyłeś, wpadając na salę, potknęłam się o ten ...
~Dora 2008-10-02 19:26
... widzę, że Ciebie to on zupełnie zbajerował... otrząśnij się dziewczyno, to jest zimny drań, absolutnie nie jest wart zachodu. Pozdrawiam :)
~Smurff 2008-10-03 00:24
... się nie wybiera..... ;>
~Dora 2008-10-03 00:29
~Smurff 2008-10-03 21:31
... (szajba był wesoły :).....
~Dora 2008-10-04 09:45
... Czasem trzeba spoważnieć, ciągły śmiech bywa męczący.
~Smurff 2008-10-06 22:43
... wcale, że nie można w takim klimacie pisać :P ...A wniosek z tego taki, że teoretycznie blog Szajby mógłby "kręcić się" na okrągło...bez przerwy...czyż nie mam ...
~Dora 2008-10-08 15:52
... takie coś nie wchodzi w grę.
~Smurff 2008-10-10 10:33
~Dora 2008-10-10 22:47
~Dora 2008-10-10 22:58
~Smurff 2008-11-08 00:46
... za plecy Smurfa ? Ty szajbo ! ;-)))))))
~blue 2008-10-03 00:16
... słówka tego bawidamka! Bo i tak Ci nie uwierzę! ;)))
~Smurff 2008-10-03 00:27
... coś poważniejszego. ;))
~she 2008-10-03 22:35
... stracenia! ;)))
~Smurff 2008-10-06 22:44
~Luzi 2008-10-10 09:24
~Smurff 2008-10-10 10:34
madziutekwch@vp.pl 2008-10-23 21:51
~Smurff 2008-11-08 00:28